Trzeciego dnia, po zwiedzeniu całego Medellin, postanowiliśmy zarezerwować jednodniową wycieczkę do pobliskiej atrakcji Guatapé. To tylko 2 godziny jazdy autobusem, więc jest to jeden z najlepszych sposobów na oderwanie się od miejskiego zgiełku i odkrycie pobliskiej natury. Guatapé to małe miasto z naprawdę urokliwym starym miastem, które znajduje się nad Embalse El Peñol, jednym z największych jezior w kraju, które powstało częściowo dzięki budowie tamy hydroelektrycznej, która obecnie zapewnia 30% dostaw elektryczności do Kolumbii. Dziś jest to jedno z obowiązkowych miejsc które trzeba odwiedzić podczas pobytu w Medellin, ale główną atrakcją tego miejsca jest El Peñón de Guatapé, znany również jako Kamień El Peñol lub po prostu La Piedra. Jest to wzniesienie o wysokości 200 metrów, które powstało przy bazie skalnej Antioquia 70 milionów lat temu. Krótko mówiąc, ta granitowa skała jest wynikiem odpornej na wietrzenie i erozję kompozycji skał natrętnych i magmowych, które powstały w wyniku krystalizacji magmy, która powoli ochładzała się pod powierzchnią Ziemi. To, co czyni ten szczyt wyjątkowym, to fakt, że otacza go podłoże skalne, które jest bardziej podatne na erozję. La Piedra może być zdobyta przez zwiedzających schodami, które zostały zbudowane po jednej stronie góry. Ta ścieżka obejmuje dokładnie 649 stopni, a droga na szczyt zajmuje zwykle do 10 minut. Przed wyjściem z autobusu nasz przewodnik wspomniał, że nieoficjalny rekord segmentu to około 5 minut, więc oszywiście naszym zamiarem było pokonanie tego czasu. Na szczęście dotarliśmy na szczyt w 4 minuty i 40 sekund, co można uznać za nowy nieoficjalny rekord wejścia. Na szczycie znajduje się płaska platforma, z której roztacza się wspaniały widok na okolicę i pobliskie miasto Guatapé. Oczywiście skała jest również widoczna z całej okolicy, w tym z miasta, więc władzom Guatapé udało się przyciągnąć turystów do odwiedzenia ich miasta. Było to skuteczne posunięcie, ponieważ El Peñón jest odwiedzane przez 3000 turystów dziennie. Koszt wejścia to 20 000 pesos kolumbijskich, co równa się 4,5 euro, a cała kwota trafia do lokalnych rodzin.